[601] tulejki ebonitowe |
Autor |
Wiadomość |
J.J.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 3653 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2011-03-22, 18:42 [601] tulejki ebonitowe
|
|
|
witam.
poszukuje kogoś, kto by mi sprzedał komplet i był w stanie zainstalować to w zwrotnicach.
ja niestety nie mam żadnych :( i nie dysponuje rozwiertakiem :( |
|
|
|
|
billbo-luke
Dołączył: 02 Lut 2007 Posty: 198 Skąd: 3City
|
Wysłany: 2011-03-22, 18:47
|
|
|
Kumak, motirex, mar-gut?
A reszta to tylko Twoja cierpliwość z papierem ściernym;)
U mnie śmiga, mimo, że jedna poszła na śmieci zanim się nauczyłem:P |
|
|
|
|
J.J.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 3653 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2011-03-22, 18:50
|
|
|
wiele osób odradza papierem jednak. |
|
|
|
|
billbo-luke
Dołączył: 02 Lut 2007 Posty: 198 Skąd: 3City
|
Wysłany: 2011-03-22, 18:55
|
|
|
Jakbym miał sworznie w idealnym stanie, to może też bym się zastanawiał.
2k km dopiero przejechałem, ale jak na razie wszystko działa, zawieszenie bez luzów:) |
|
|
|
|
franc
Wiek: 43 Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 331 Skąd: gdansk
|
Wysłany: 2011-03-22, 22:26
|
|
|
sam mozesz zainstalowac dluga sruba dwie podkladki i do przodu wciskasz
ja u siebie nie rozwiercalem poczatek jest ciezki ale kilka machniec kierownica i sie dotrze raz rozwiercilem i poszla sie jebac tuleja |
|
|
|
|
redips
Wiek: 41 Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 388 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-03-23, 07:10
|
|
|
Ja kiedyś w zielonym montowałem i nie musiałem rozwiercac ani papieru uzywac :) i jakos weszły. Tam są smarowniczki (przynajmniej u mnie były w roczniku '90). I super to działało. |
|
|
|
|
ptak
Dołączył: 30 Paź 2009 Posty: 2 Skąd: olsztyn/bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-03-25, 11:36
|
|
|
Karol ma odpowiednie rozwiertaki, ale jestem pierwszy w kolejce, bo będę wymieniał wszystkie tuleje jak leci u siebie. o rozwiercaniu jest kilka słów w artykułach o Trabancie w Automobiliście. Sworznie potrafią się nierówno powycierać i ciężko odpowiednio rozwiercić:) |
|
|
|
|
J.J.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 3653 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2011-03-25, 12:26
|
|
|
przywitałbyś się :P
w Gdyni jest byłe ASO Trabanta i podjadę tam się zapytać czy ktoś coś tam jeszcze robi ;) |
|
|
|
|
billbo-luke
Dołączył: 02 Lut 2007 Posty: 198 Skąd: 3City
|
Wysłany: 2011-03-25, 14:45
|
|
|
A z ciekawości - gdzie jest to byłe ASO?:) |
|
|
|
|
dejmien
Wiek: 37 Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 464 Skąd: Elbląg / Gdańsk
|
Wysłany: 2011-03-28, 01:35
|
|
|
ja mam rozwietak - co prawda bez jednego z ostrzy, ale dał radę już kilka wymian w moim trabie. trzeba tylko zbierać cieńsze warstwy (skręcać rozwiertak po kawałku i rozwiercać)
lewe koło nie ruszane od zakupu (3 lata) i jest ok, a prawe praktycznie co rok wymieniane tuleje
i co do zakładania bez rozwiercania: przy jeździe tylko na uczelnię / na zakupy (czyli 50-100km tygodniowo) to dwa tygodnie trwało u mnie zanim kierownica po skręcie sama wracała do położenia środkowego.... przez dwa tygodnie zostawała tak jak się skręciło - co było męczące w jeździe |
|
|
|
|
|