[601] Zdejmowanie bębnów |
Autor |
Wiadomość |
billbo-luke
Dołączył: 02 Lut 2007 Posty: 198 Skąd: 3City
|
Wysłany: 2010-11-03, 23:10 [601] Zdejmowanie bębnów
|
|
|
Czołem Panie i Panowie!
Z racji tego, że moim hamulcom przydałby się przed zimą mały przegląd postanowiłem się za to zabrać póki ciepło.
PP i LT udało mi się zdjąć bez problemów i teraz zostały dwa. Podważanie nic nie daje, opukiwanie i WD-40 też. Śruby zabezpieczające oczywiście wykręcone.
I teraz pytania:
1) może mam za mały młotek, a bębny czekają na swoją częstość rezonansową?
2) może nie ma sensu stosować metody 1), bo np. można coś niechcący.. przesunąć, a rozwiązanie jest prostsze?
3) gdzie w 3city można niedrogo przetoczyć bębny, bo na dwóch, co zdjąłem porobiły się już ładne wżery?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Kris
Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2075 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2010-11-03, 23:47
|
|
|
jak to mówiono...
nic na siłę tylko weź większy młotek ;)
może masz taki rant że szczęki trzymają bęben? :D
ogólnie to zawsze śrubokręt i młotek dawał radę... pamiętam, że jak był serio gruby problem to żeśmy rozwiercali tą śrubkę w bębnie (jeśli nie chciała się odkręcić) ale to stare czasy więc moja pamięć może szwankować xD
poczekajmy może ktoś ma na to dobry sposób
a co do toczenia to nie lepiej kupić jakieś używki czy nawet nowe? na alledrogo 20-50zł
dobrej nocy |
|
|
|
|
redips
Wiek: 41 Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 388 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-11-04, 07:22
|
|
|
na tyle zawsze warto wbic ten gruby trzpien tak o 1cm. Tak zeby z tylu za kolem zaslepka gumowa nie wyskoczyla.
Po za tym to tak jak kris mowi - szczeki mogły sie schowac za rant bebna w srodku a wt5edy to nie wiem... jakos wejsc ze srubokretrem lub czyms i je scisnac |
|
|
|
|
KajteK
Wiek: 42 Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 1388 Skąd: Kowale swojego losu
|
Wysłany: 2010-11-04, 19:46
|
|
|
albo ściągacz do bębnów sobie skołuj/zmajstruj i wtedy nie będziesz miał problemów ze zdejmowaniem bębnów już nigdy |
|
|
|
|
Kaszub
Kaszub
Pomógł: 1 raz Wiek: 57 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 371 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2010-11-04, 21:46
|
|
|
Wymieniałem bębny w zeszłym roku bo ranty miały że ho ho. Męczyłem się póki nie rozkręciłem regulacji naciągu linki. Potem wystarczy postraszyć bębny środkami przymusu bezpośredniego i same złażą ;) |
|
|
|
|
billbo-luke
Dołączył: 02 Lut 2007 Posty: 198 Skąd: 3City
|
Wysłany: 2010-11-05, 11:09
|
|
|
Dzięki za odpowiedzi. Idę dzisiaj powalczyć.
Czy jeżeli zrobił się Wam rant w środku, to czy bęben ruszał się lekko, ale nie chciał zejść czy zachowywał się jak zapieczony do piasty na amen? |
|
|
|
|
Kris
Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2075 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2010-11-05, 11:40
|
|
|
powinien się chociaż trochę ruszać bo szczęki są "luźne" ;]
weź dwa spore śrubokręty wbij po bokach i machaj... z wyczuciem oczywiście ;) |
|
|
|
|
billbo-luke
Dołączył: 02 Lut 2007 Posty: 198 Skąd: 3City
|
Wysłany: 2010-11-05, 11:44
|
|
|
Oczywiście, wszystko z wyczuciem
[ Dodano: 2010-11-05, 19:31 ]
No, trochę perswazji i poszły (jak tylko zobaczyły siekierkę)
Wiem już przynajmniej czemu hamuje "w lewo". Z przodu jeden cylinderek cieknie.
Znalazłem nawet taki w piwnicy, nowy, lekko zaszedł rudą, ale pod uszczelką cacy
Mam natomiast dwa pytanka:
1. W przednim bębnie, w którym jest cieknący cylinderek jedna okładzina jest wyraźnie bardziej zżarta od drugiej, dokładnie ta za cieknącym. Czy możliwe, że od płynu hamulcowego?
2. Przednie bębny są trochę zużyte, do tego mają już po dwie głębsze rysy. Tylne natomiast wyglądają ładnie. Myślicie, że poprawi się hamowanie, jak je zamienię miejscami?
Miałem plan zająć się hamulcami kompleksowo w przyszłym roku, bo teraz krucho z kasą. I może się uda
Dzięki za wsparcie psychiczne!! |
|
|
|
|
Edzione
Służę pomoca :)
Wiek: 35 Dołączył: 03 Paź 2010 Posty: 12 Skąd: Gdańsk-Oliwa
|
Wysłany: 2010-11-07, 16:31
|
|
|
Co do przetaczania bębnów ostatnio korzystałem z firmy :
SPOROL na ul.Hynka na zaspie czas oczekiwania to ok 2 h i 25 zł za sztukę. |
|
|
|
|
billbo-luke
Dołączył: 02 Lut 2007 Posty: 198 Skąd: 3City
|
Wysłany: 2010-11-07, 23:04
|
|
|
Dzięki, Edzione! Będę miał w pamięci, bo z pewnością kiedyś się przyda (a nawet na wiosnę).
Wyczyściłem dziś wszystkie hamulce, w prawym przednim kole wymieniłem cylinderek, a w drugim zmieniłem uszczelki.
Odpowietrzyłem dwa razy układ tylko jakoś pedał nisko łapie
W każdym razie właśnie wróciłem z małej przepizgawki i hamuje prosto bez trzymanki, ręcznym też. Jutro na przegląd!!
Co do bębnów, to u mnie się różnią. Z przodu są WENTYLOWANE, czego wcześniej jakoś nie odnotowałem, więc postanowiłem nie zamieniać z tylnymi. Przetoczę je w przyszłym sezonie i wrzucę nowe szczęki i powinno być cacy.
Wiem, że z tą wypowiedzią temat zdejmowania bębnów się trochę skończył, ale może potraficie powiedzieć czy pompa hamulcowa odpowietrza się sama czy trzeba coś z tym robić? Pytam, bo zmieniałem ostatnio też czujnik stopu i nie wiem czy od tego pedał hamulca nie jest tak nisko?
Pozdrawiam
edit: gad damn it, ile ja tu bazgrzę, normalny słowotok |
|
|
|
|
Kris
Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2075 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2010-11-08, 00:25
|
|
|
"wentylowane" dobre xD
to chyba bardziej służy do usuwania pyłu ze szczęk i bębnów?
Można odpowietrzyć pompę poprzez czujnik stopu ale jak ja kiedyś wymieniałem czujnik bez odpowietrzania pompy to nic się nie zmieniło ;]
A pedał wpada pewnie bo masz zużyte bębny i szczęki i muszą się sporo dalej wysunąć...
Powodzenia na przeglądzie :) |
|
|
|
|
redips
Wiek: 41 Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 388 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-11-08, 07:15
|
|
|
Krisu a samoregulatory?
chyba są po to żeby własnie nie musiało nic się dalej wysuwać |
|
|
|
|
Kris
Pomógł: 1 raz Wiek: 39 Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 2075 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2010-11-08, 10:43
|
|
|
No te samoregulatory to są chyba żeby szczęki nie wracały zaa dużo jeśli nie ma takiej potrzeby ale nie wiem w jakim stanie u niego są... ;)
Może płyn ze zbiorniczka nie spływa do pompy? :D
Czy może dalej zapowietrzone? Pompa nie była ruszana, więc raczej nie jej wina ;> |
|
|
|
|
franc
Wiek: 43 Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 331 Skąd: gdansk
|
Wysłany: 2010-11-08, 21:09
|
|
|
jezeli pompa by byla zapowietrzona to nie odpowietrzyl bys hamulcow to raz .
dwa sprawdz czy jpodczas pompowania rosnie pedal wyzej
trzy mozesz zrobic tak ze luzujesz reczny do konca cofasz regulatory potem naciskasz kilka razy pedal hamulca i dopiero regulujesz reczny
To tak odemnie pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
billbo-luke
Dołączył: 02 Lut 2007 Posty: 198 Skąd: 3City
|
Wysłany: 2010-11-08, 23:07
|
|
|
Dzisiaj zrobiłem kilka kilometrów i trochę się pedał podniósł. Ale dalej nie jest tak, jak powinno być. Wszystko musi się chyba porządnie poukładać i podocierać.
Jak będę miał chwilę, spróbuję tak, jak mówisz, franc.
Kris, samoregulatory wyglądały na ok, wyczyściłem je nawet, ale nie smarowałem, może trzeba było.
Jeszcze powalczę.
Dzięki, Panowie! |
|
|
|
|
koko
KOKO KOKO EURO SPOKO
Wiek: 42 Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 1938 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-11-17, 20:10
|
|
|
jak by ktoś mial na przyszlość potrzebe to maa zciągacz do bębnów
|
_________________ Trabiaktywny |
|
|
|
|
redips
Wiek: 41 Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 388 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-11-18, 07:34
|
|
|
jakby ktos mial to potrzebuje bebny :) do 1,1 |
|
|
|
|
J.J.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 3653 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2010-11-18, 08:45
|
|
|
polecam uzbierać troszkę pieniążków i wywalić DDRowskie gówno i zamontować sobie jakąś skode czy vw ;) |
|
|
|
|
koko
KOKO KOKO EURO SPOKO
Wiek: 42 Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 1938 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-11-18, 11:27
|
|
|
lebsze i tańsze w dalszej eksplatacji |
_________________ Trabiaktywny |
|
|
|
|
redips
Wiek: 41 Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 388 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-11-19, 11:07
|
|
|
a to pasuje? |
|
|
|
|
|