Parada 11 LISTOPADA 2005 |
Autor |
Wiadomość |
JaJer
Wiek: 70 Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 308 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2005-11-12, 07:10 Parada 11 LISTOPADA 2005
|
|
|
Witam.
Z otrzymanych informacji dotyczących parady w Gdańsku, wynikało że kolumna jadąca z Gdyni bedzie po drodze zabierać chętnych do wziecia udziału w paradzie.
W Oliwie jadąca kolumna nawet nie zwolniła, nie mówiąc o zatrzymaniu (miejsca było sporo na wyznaczonym pasie do parkowania). Zrobiło mi sie bardzo głupio bo zaprosiłem Piotra który pierwszy raz brał udział w imprezie CCT( nie przytoczę tu jego komentarza), a prowadzacy kolumnę po prostu nas olał (otrąbił) i pozostali także. Czy ma to oznaczac "nowe zwyczaje" ??? Ponieważ staliśmy na zewnątrz, musieliśmy wskakiwać do samochodów i gonić oddalającą się grupę
Wczesniej opisana sytuacja nigdy nie wystąpiła.
Widziałem nowe twarze i nowe samochody, myślę że bawiliście się dobrze w czasie parady w Gdańsku.
Ja po dogonieniu kolumny zrezygnowałem z dalszego udziału w tej imprezie, ale chętnie zobacze fotki.
Pozdrawiam. - JaJer |
|
|
|
|
Bart
Wiek: 44 Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 51 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2005-11-12, 09:39
|
|
|
No wiec... hmm... trzeba bylo sie zatrzymac...ale Wasze trabanty, przynajmniej ja zobaczylem, a raczej uslyszalem: "Oooo! stali..." a jechalem na koncu "kolumny" no i wtedy bylo juz troche za pozno...
"KOLUMNA" :D raczej wyglodniale stado trabantow...jadace trzema pasami.
No i nie wiem czy wczesniej ktos wiedzial o miejscu w ktorym bedzieci nas wypatrywac... dla mnie to bylo lekkim zaskoczeniem. Trzeba bylo wczesniej kliknac na forum :P i napisac ze przystanek mamy zrobic np przed hala Oliwi na dolnym parkingu. Ale czlowiek na bledach sie uczy, nastepnym razem bedzie lepiej
A co do zabawy na paradzie.. no coz kazdy powod jest dobry zeby sie spotkac..sam przejazd ok..a po paradzie.. nawet grochowki sie nie doczekalem :? |
|
|
|
|
Kaszub
Kaszub
Wiek: 57 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 371 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2005-11-12, 14:00
|
|
|
To moja wina, powinienem byl zaznaczyc przed wyjazdem, że zatrzymujemy sie w Oliwie Wyjechaliśmy z opóźnieniem a potem sytuacja zupełnie wymknęła się spod kontroli i jechaliśmy "stadem" z harcownikami na początku. Niech usprawiedliwi nas to że jechaliśmy powoli, max chyba 50 km/h i stanęliśmy na następnych światłach abyście mogli dołączyć. |
|
|
|
|
|