Wahacze |
Autor |
Wiadomość |
PeQ200
Wiek: 32 Dołączył: 18 Lis 2012 Posty: 201 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-12-11, 14:21 Wahacze
|
|
|
Siemanko ;) Jako, że wahacze w moim trampku są, a w sumie, to bardziej ich nie ma :P Tu ukłon w stronę Michała, który czarował, czarował i wyczarował, że przejechały 200 km i nadal jeszcze się trzymają ;)
Dobra, ale o co chodzi. Ceny wahaczy dość zaporowe, więc udałem się do mojego składziku i wyszedłem z niego z wielkim bananem na ryju, bo mam dwa wahacze w stanie bardzo dobrym. No i takie pytanko do doświadczonych. Jak już je będę ogarniał to czy warto je jakoś wzmocnić przed montażem? Jeżeli tak, to jak? :) |
|
|
|
|
J.J.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 3653 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2012-12-11, 14:46
|
|
|
masz kogoś kto Ci je pospawa? |
|
|
|
|
PeQ200
Wiek: 32 Dołączył: 18 Lis 2012 Posty: 201 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-12-11, 14:52
|
|
|
Mam spawacza ;) Ogólnie one są w eleganckim stanie. ale mimo to myślę, o wzmocnieniu. |
|
|
|
|
J.J.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 3653 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2012-12-11, 14:57
|
|
|
wypiaskuj je tak czy siak.
obmaluj jakąś antykoro. 'zabuduj' ucha wahaczy.
oczyść miejsca spawów, pomaluje tam jeszcze raz gdzie się spaliło.
do środka nalej jakiegoś wosku, który reaguje na korozję.
możesz też jakieś xowniki wspawać by je jakoś połączyć, ale mało chyba kto to robi w sumie. najczęściej to te ucha. |
|
|
|
|
PeQ200
Wiek: 32 Dołączył: 18 Lis 2012 Posty: 201 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-12-11, 15:03
|
|
|
Przed piachem zabezpieczyć łożyska, czy je wybić w cholerę, i po piachu wstwić nowe? bo w sumie cholera wie, w jakim są stanie. :) |
|
|
|
|
J.J.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lip 2005 Posty: 3653 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2012-12-11, 15:20
|
|
|
zrób wszystko na nowo :)
bynajmniej będziesz wiedział co masz :) |
|
|
|
|
PeQ200
Wiek: 32 Dołączył: 18 Lis 2012 Posty: 201 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-12-11, 15:31
|
|
|
Spoko :) Trzeba bedzie świnkę przetrzepać ;P Ale przynajmniej spokój na jakiś czas. Aha za pamięci. Obawiam się o dzwonki. Narazie ich jeszcze nie oglądałem. Znalazłem gdzieś na cartoontrabant projekt wykonany przez ZbuQa, ale z tego co wyczytałem to same nakładki na oryginalne dzwonki. Jakie wymiary miałby zamiennik oryginału? |
|
|
|
|
JaJer
Pomógł: 10 razy Wiek: 70 Dołączył: 25 Lip 2005 Posty: 308 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-12-11, 17:54
|
|
|
Jak chcesz nowe dzwonki zgłoś się do mnie.
Kilka osób już ma zamontowane i sobie chwalą (ja też).
Moje dzwonki przeżyją trabanta, gwarantuję. |
|
|
|
|
|