2T

[emi]

Bardzo sympatyczne spotkanie dziś mieliśmy z Grzegorzem! :) w Elblągu jest dziś piękna pogoda, w końcu wiosna jak sie należy, wieć pojechaliśmy na spacer na peryfrerie. Wracamy sobie już w doskonałych humorach, trabantem moim jechaliśmy. A tu w bocznej ulicy stoi sobie, czekając na swoją kolej włączenia sie do ruchu, Trabancik! Szary 601, za kierownicą dziadek obok niego babcia! i smieją sie do nas! :) a my do nich :) pomachałam ! dziadek odmachał z uśmiechem. I jak to grzegorz powiedzial "trabantowo sie zrobiło" :) oj zrobiło! Takie miałam uczucie po tym spotkaniu jakby dziadek z babcią cieszyli się, że nie tylko oni jeżdzą trabantem (którego nawiasem mówiąc pewnie mają od nowości czyli ze dwadzieścia lat , jak nie wiecej) ale ze młodzi ludzie też ! No i taka wiosna była dookoła! a im sie na pewno młodosć przypomniała :)

[Nitka]

o jak miiiło :D

[J.J.]

dobrały sie :}

[emi]

i dobra jest , :) i się dobrały! bo was jak widac ten wątek nie interesował wy gruboskurne mężczyzny :)

[J.J.]

jo ty jo

jak dzis smigalismy na elblag trabem to tez jechal trabant i tez sie usmiechal ii machali do nas i jakos wiosennie sie nie zrobilo


a ty cos slabo sie lansujesz tym trabem bo zoltkiem taka furrore robilismy ze ho ho wszytskie nieparzace sa nasze ;)

[emi]

to już teraz będą parzące? :)

[J.J.]

nie wiem :D
jak sie nie parza to nie ichyba nie beda;)
tylko sam fakt faktem ;)
:P

naj ;)

[Nitka]

Yooo Yooo
wy yoo ;)
hehe