czomscy
Czomscy x 4
Wiek: 45 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 283 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 2013-03-15, 19:47 Trabant 1.1 z gazem, zdrowy.
|
|
|
Sprzedaję swojego żółtego trampka 1.1.
Z ciekawostek: mało jeżdżony gaz, zakładany w 2011 więc jeszcze na gwarancji.
Hak wbity w dowód, przegląd na rok, oc do stycznia 2014, alu felgi, opony ok.
Do zrobienia:cieknie borygo z króćca chłodnicy, nie wiem czy to wina opaski, gumowego przewodu czy chłodnicy, nie miałem czasu sprawdzić.
Chłodnicę mam drugą więc dodaję w komplecie.
Rudej jest na prawdę bardzo mało, zalążki na drzwiach, gdzieś tam jeszcze.
Nie ma tragedii. W środku: jeden boczek na tylnej kanapie jest uszkodzony, dodaję komplet boczków do wymiany. Leżą i czekają na montaż.
Olej trzeba zmienić, dodaję nowy filtr oleju i powietrza.
Hamulce: z przodu roczne tarcze i klocki, mało jeżdżone. Tył hamuje, przód nie hamuje, a to dlatego, że zmieniono pompę hamulcową na cinquoczentową i coś sknociliśmy w podłączeniu przewodów. Do poprawki, czasu nie było. Może w przyszłym tygodniu.
Co jeszcze...
o, przewód plusowy z akumulatora trzeba naprawić bo się nadjarał chyba, teraz mam prowizorkę z kabla od żelazka i ładnie chodzi, ale trzeba to zrobić.
Rozrusznik po kapitalnym remoncie, fajnie kręci.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Ogólnie roboty jest mało, polecam. Ładnie chodzi na benzynie i na gazie. W zeszłym roku zmieniłem kopułkę,przewody zapłonu, rozrząd.
Znaczy Michaś zmienił :)
Garażowany przynajmniej od dwóch lat.
Jeździłem nim nie raz za granicę, bez obaw i nigdy mnie nie zawiódł.
Polecam. W niedzielę lub poniedziałek wrzucam go na allegro, ale gdyby ktoś chciał to informuję najpierw tutaj.
Jestem pod telefonem: 792 18 02 07.
Aaa, jeszcze jedno, powód sprzedaży jest taki, że mam jeszcze jednego :) Szarego jak poniedziałek i nudnego jak świętej pamięci dziadek, który go posiadał.
Ale mi się podoba i se go kupiłem.
[ Dodano: 2013-03-18, 19:53 ]
.: O G Ł O S Z E N I E .... N I E A K T U A L N E :. |
_________________ Ogrodowe krasnale żegnają żółte słońce odjeżdżające powolutku w nieznane, witając jednocześnie szarość poniedziałku w marcowo-kwietniowym garncu. Habemus Trabant. |
|