J.J. - 2009-11-08, 00:20 Temat postu: Trabant.Trójmiasto.pl - historia dajcie coś jak to powstało, kto zaczął itp itd. Chciałbym na stronie umieścić jakąś historie :) no i szukam kogoś kto napisze kilka fajnych słów o naszej ekipie, bo muszę wysłać organizatorom parady 11 XI by nas zaprezentować:) Greg - 2009-11-08, 01:16 O historii to najlepiej chyba Kaszub będzie wiedział. J.J. - 2009-11-26, 21:19 to napisze ktoś coś ze 'starej gwardii' ? emi - 2009-11-27, 00:34 ja moge skrobnąc ale ja jestem ze średniej gwardii, moja historyjka będzie krótsza. Kaszub albo Jajer! oni są starzy. Bez urazy Panowie  chodzi o to że starzy stażem.
J.J. - 2009-11-27, 10:31 są starsi stażem :) Greg - 2009-11-27, 11:38 Spoty zaczęły się w sierpniu albo we wrześniu 2002 r. , ja na swój pierwszy pojechałem w listopadzie 2002, tak więc są starsi stażem ode mnie, wprawdzie niewielu ich zostało, ale są np. Kaszub, Kamik, Michaś. J.J. - 2009-11-27, 12:37 mi tam kiedyś Michaś opowiadał, że zaczepił z Buzią Kamika na ulicy i pytali się o maske od polo :) I tak jakoś od słowa do słowa coś się zaczęło :) koko - 2009-11-27, 14:45 No wracajcie do korzeni bo dla mnie jako trabmana z krótszym stażem jest to bardzo ciekawe ! haski - 2009-11-27, 19:45 my zaczeliśy od grudnia 2002 Kris - 2009-11-27, 23:49 a jam dokładnie od 12.11.2004 roku ;] J.J. - 2009-11-28, 21:02 Ja pod garażami pojawiłem się jakoś w październiku? 2004. Michaś męczył ( chyba ) komorę różowego czy tam coś u tych ludzików z Rumi, od których kupił potem Artioszek Trabanta. Kilka dni potem poznałem JaJera i Gosiksę i pojechaliśmy oglądać zdechłe polo w Nowym Porcie :} Aż w końcu kupiłem autko 27 stycznia 2005 :) Greg - 2009-11-28, 22:27 A później to cie spotkałem w garażu u Michasia jak mi 1.3 wstawiał. Pamiętam że żółtym ogórkiem po mój stary silnik przyjechałem, jeszcze w wejherowie ogór się rozkraczył (przegub ukręciło). Kris - 2009-11-29, 22:46 to ja parę osób poznałem nawet wcześniej niż mój pierwszy spot a mianowicie gdy rodzinny Trampek poszedł do właścicieli z Rumi od tego Niebieskiego o którym pisze Jędrek i przy oddawaniu części do TT ;] Bankowo Kaszuba i Michasia
dejmien - 2009-11-30, 00:37 ja bym chętnie poczytał jak to się zaczęło, zwłaszcza że mój pierwszy spot 9.03.2008 to już dawno po powstaniu TT ale stronę śledziłem potajemnie już dużo wcześniej 
koko - 2009-12-01, 23:36 Ja na pierwszy spot dotarłem jakoś pod koniec 2tysiące7-dmego roku. Trafiłem głównie za pomocą Kajtka którego spotkałem tnąc żywopłot gdy przyjechał do znajomych po gazety... pierwszy raz przyjechałem matizem a pisze o tym aby podkreślić że jeszcze nigdy mój trab nie przyjechał na spot 
dejmien - 2009-12-02, 00:09
przecież helmut był kilka razy... koko - 2009-12-02, 00:12 No właśnie sobie uświadomiłem ze żeczywioza np po pępkowym Krzysia... ... a był jeszcze na jakimś? I czy ma może ktoś jakąś fotke Hellmuta świętej pamięci? ze spotu lub w ogóle? Kaszub - 2009-12-10, 01:16 Łomatko jaki ja stary jestem... ;) Prawda jest taka, że najpierw był Cartoon Trabant Polska, potem bardzo autonomiczne Cartoon Trabant Trójmiasto, a teraz zdaje się mamy nową nazwę :D W 2002 roku zaczęły umierać sklepy trabantowe w 3Mieście . Jeśli jeszcze były jakieś części, to o 100% droższe niż np. w Bydgoszczy, gdzie był najbliższy sklep z prawdziwego zdarzenia. Nie było wtedy sklepów internetowych, więc dyrdałem nad Brdę po części. Pomyślałem, że mógłbym robić zakupy dla innych Trabanciarzy, albo korzystać z tego, że ktoś jedzie w Polskę. Po objazdówce CT, czyli po 11 sierpnia 2002 umieściłem na forum CT anons o spotkaniu Trabanciarzy na Pasie Startowym na Zaspie. Szukałem tego ogłoszenia w archiwum, ale nie znalazłem, zdaje się to była przedostatnia sobota sierpnia. Anyway, na pierwszym spocie oprócz mnie pojawił się tylko Michał Olejniczak :). Nie poddałem się i wyznaczyłem datę następnego spotkania na wrzesień i na ten spot przyjechało 8 czy 10 Trabów! Ile rozmów, oglądania, pytań i dyskusji :) Na dodatek Michał okazał się obrotnym młodym człowiekiem i sprowadził na Pas Startowy media, pamiętam, że podbiegł do mnie i mówi: - dziennikarze chcą rozmawiać z prezesem tego towarzystwa więc go pytam: -Chcesz być prezesem? on: - tak ja:-to idź i daj wywiad No i został szefem CTT. Z przyczyn osobistych zrezygnował, zdaje się w maju po Bełchatowie 2003 i ja musiałem gadać do sitek dziennikarskich. Ludzie przychodzili i odchodzili i będą przychodzić i odchodzić ale jakoś trwamy. Od początku starałem się stworzyć mechanizmy samoregulacyjne, bez formalnych bolszewickich regulaminów i stopni członkostwa, za to z niepisanymi zasadami , które do dziś obowiązują i mam nadzieję, one pomogły przetrwać kilka kryzysów. To konsekwentne trzymanie się liberalnych zasad tworzenia i działania organizacji doprowadziło w 2004 r. do wywalenia mnie z grona przedstawicieli wybranych do tworzenia Statutu Stowarzyszenia Cartoon Trabant. Dałem Wam wtedy wolną rękę – kto chce niech wstępuje do CT, ale klub będzie działał dalej bez narzuconych z zewnątrz ram. Okazało się że jesteśmy tak autonomiczni, że możemy działać nadal a z czasem reszta Polski zaczęła nam zazdrościć organizacji i atmosfery. Nie zawsze jest różowo, mamy wzloty i upadki, zachowujemy się czasem jak niedopieszczone stare panny, ale generalnie „nadajemy na tych samych częstotliwościach” i potrafimy się w końcu dogadywać jak ludzie. Amen. P.S. Michał Olejniczak sprzedał swojego "Zielonego Szerszenia" Jajerowi, jakiś czas temu rozmawiałem z nim - mówił, że cały czas śledzi nasze forum (sic!) i jeszcze się pojawi w naszym gronie :) iks - 2009-12-10, 15:19 o  powiem, że jestem pełen podziwu, że Kaszub wciąż jeszcze nie dość, że aktywny na forum to i zlotowo i w ogóle sercem duchem i ciałem z nami
Greg - 2009-12-10, 15:20 Fajnie opowiedziane. Gotowy scenariusz do filmu. |
||||||||
